W niedzielę grupa Żak F1 udała się na turniej „No Referees Cup” do Marco Football Center.
Komentarz trenera Marka:
„Turniej rozpoczynamy ospale i trochę pechowo. W pierwszych meczach zawodzi skuteczność pod bramką przeciwnika. Na szczęście wszystko zmienia się po pierwszym strzelonym golu.
Gramy odważnie, chętnie podejmujemy pojedynki 1×1, nasi bramkarze wychodzą wysoko, co daje nam wsparcie w fazie ataku oraz asekurację w fazie obrony.
Widać, że gra sprawia nam wiele radości, a w trudnych momentach potrafimy dobrze zareagować – nie zrażamy się, wręcz przeciwnie: jesteśmy zdeterminowani…
Z wszystkich strzelonych bramek najładniejsza należy do Kuby Lenga: uderzenie z dystansu w samo okienko.
Na wyróżnienie zasługuje również świetny występ w całym turnieju Szymona Gabryszewski, który był naszym najlepszym zawodnikiem, co nie zmienia faktu, że cała drużyna spisała się na medal.
Cieszę się, że wzięliśmy udział w kolejnej edycji bardzo dobrze zorganizowanego turnieju No Referees Cup”.
Ten Klub! Te Barwy! LKS!