O kilka słów podsumowania pierwszej części sezonu poprosiliśmy drugiego pod względem rozegranych minut Grzegorza Łyszczaka.
 
Grzegorz Łyszczak: “Runda jesienna zaczęła się dla nas od dwóch wygranych. Później szło nam raz gorzej, raz lepiej…
 
Wpłynęło na to dużo czynników. Czuję lekki niedosyt, plasując się na 8 pozycji w tabeli… Jednak brak atutu własnego boiska oraz kontuzje podstawowych graczy, miały duży wpływ na zajmowane przez nasz zespół miejsce. Z dwojga złego nie jest źle, lecz zawsze dążymy do tego, by polepszać naszą grę, co za tym idzie, na wiosnę wrócimy silniejsi.
 
Chciałem również podziękować trenerowi Dankowskiemu, kolegom z drużyny oraz klubowi za możliwość gry dla Naprzodu Żernica.
 
Ps. Kontuzjowanym Kracha, Karwo, Jaca, Pazdi dużo zdrowia i wracajcie jak najszybciej do gry”