Nasze Orliki E1 rozegrały w środę sparing z LKS Wilki Wilcza.

Relacja trenera Marka:
„Fajny, wyrównany mecz…
Od samego początku gramy wysokim pressingiem co najwyraźniej zaskakuje naszych rywali. Tutaj słowa uznania dla Miłosza Weda, który agresywnie doskakuje do przeciwników i skutecznie neutralizuje próby krótkiego rozegrania.

Jako skrzydłowi najlepiej spisują się Piotrek Szendzielorz i Olek Skórczyński – dużo biegają dając wsparcie w fazie ataku oraz asekurację w fazie obrony.

Miłosz Andrzejewicz dobrze czuje się podczas szybkich ataków, które w większości skutecznie finalizuje.

Budowanie gry to atut Maksa Pach, który dobrze przemieszcza się po boisku zarówno z piłką jak i bez niej. Razem z Kajtkiem Melzig są skuteczni w destrukcji i dobrze reagują podczas faz przejściowych.

Podoba mi się zaangażowanie całej drużyny, jednak w szczególności Antka Posiadała i Mieszka Grysko, którzy najpewniej grają jako obrońcy, co bynajmniej nie oznacza, że ograniczają się tylko do bronienia…

Na pozycji bramkarza najlepiej spisuje się nasz kapitan: Tomek Aniśko. Skuteczne interwencje szczególnie w sytuacjach 1×1 niewątpliwie burzą pewność siebie przeciwników.

Każdy z zawodników dołożył cegiełkę do dobrego występu, co niezmiernie mnie cieszy”.

TEN KLUB! TE BARWY! LKS!